Gvydion

Gvydion
main char /Gvydion/ Warband crpg mod 34 l

piątek, 3 maja 2013

Starcie królów kontratakuje !


       Przypadkiem złożyło się, że zauważyłem na początku tygodnia  dwa nowe ciekawe mody do Warband Mount and Blade   (znalazłem poprzez youtube )  .
 
 Zdecydowałem się na instalację i testowanie moda - Clash of kings , trochę wbrew nazwie jest to docelowa modyfikacja wprowadzająca całość  cyklu Pieśni lodu i ognia   do gry (nie tylko dwa pierwsze tomy, którego to tomu  tytuł posłużył jako nazwa , oraz jest momentem fabularnym początku przygód )
 Inny mod -  multi  { Persistent World } być może opiszę po wypróbowaniu, jakkolwiek dla warbanda wolę obecnie tryb gry offline.

 Po pierwotnym niecierpliwym oczekiwaniu na pobranie i pewnej frustracji spowodowanej trudnościami w  uruchomieniu  okazało się, że gra działa dosyć płynnie (poza spamem komunikatów  z dyplomacji ) .

 
  Potrzebna jest trochę starsza wersja Warbanda (nie nowsze 1.54 coś  tylko   1.4 ... ) ale nie jest to problem bo można zainstalować obie, a starsza to tylko około 400 mb do pobrania.

 Także menu i żadne ramki, słowa nie chciały się początkowo wyświetlać, więc mod działał ale bez możliwości uruchomienia czegokolwiek,  jednak na forum ktoś  już opisał ten problem i wystarczyło usunięcie jednego pliku html  brużdżącego z językiem i literami.

  Pierwsze wrażenia - pierwotny system tworzenia postaci trochę rozbudowano pod względem opisu, nowa heraldyka, herby i godła są faktycznie  bardzo ładnym wkładem, dosyć dobrze przywołującym realia Westeros .

  Tworzę   pierwszą próbną postać (Tittin Stone  o ile pamiętam ) którą jednak po  pewnym czasie zastąpię drugą.

 Północ - Winterfell  ...

 nowe przedmioty, około 900  - są ciekawe ( choć nie wiem skąd się wziął tu prosty samopał ) , mapa jest idealną zmianą, trochę większa odległość i mniej jakby wiosek na takiej  ogromnej przestrzeni - zmiana wobec pierwotnej Caldrii (widziałem to już w jakimś modzie, ale tu sprawdza się o wiele lepiej )  odwzorowano praktycznie  bardzo wiernie Westeros, Pentos, Essos  i stepy Dothraków .

 Czas trwania podróży jest pewnym problemem , gdyż chwilami bardzo brakuje go do wykonania questów  otrzymanych od Szefów Gildii , przy rozwiniętym skillu pathfinding i niezbyt licznym oddziale , oraz  zmierzaniu bez niepotrzebnych przestojów prosto do celu da się to przezwyciężyć , ale obecnie  na jakieś trzy misje transportu wina  udało mi się wykonać jedną (i to przy dużym udziale save and load , oraz zwolnieniu około 20 świeżych rekrutów spowalniających oddział )

 zasadniczo warto wykonać misję dającą początkowy wkład w gotówce (np. zebranie podatków dla jakiegoś lorda - ale bez oddawania mu ich  natychmiastowego )  i przy problemach z oddziałami maruderów  , których nie zawsze da się uniknąć przekazywanie im datków w denarach , zamiast szukania guza .

 Po dwóch  dniach grania trudno mi ocenić cały potencjał modyfikacji, widać jednak, że włożono w nią trochę wysiłku i serca ,  największym problemem ( poza czasem lekko psującą i crashująca się grafiką w miastach )  jest  użycie modu dyplomacji który spamuje nas komunikatami  o wiele zbyt często, na temat każdego wydarzenia między   (9  ?)  frakcjami .... poza tą uciążliwością i większym stopniu trudności niż w niezmodyfikowanej grze   widzę w "Clash of kings " samą miodną grywalność, która może zachęcić ponownie  do spędzenia jeszcze kilku godzin przy Mount And Blade ...

http://www.youtube.com/watch?v=u7jMC5qJdkE

a poza tym obejrzałem ( Drugiego Maja )  " Meridę Waleczną " (bajeczną? )  czyli  takie tam disneyowe pitupitu ...

 także przymierzam się (być może, kto to wie ) do  zapóźnia F2Play MMO  "Fallen Earth " (nie nazywajmy go Falloutem Online  plz )   

;)

Brak komentarzy:



Czang-Kaj-Szek, Roosvelt, Churchill. Konf. w Kairze