Gvydion

Gvydion
main char /Gvydion/ Warband crpg mod 34 l

wtorek, 30 października 2012

po lajconiku (super było)


zaczynam dziś myśleć nad postacią do DRAMY (wampirzej /  WoD'ziarskiej ) Providance

  pewno Malkav

piątek, 26 października 2012

remont (u sąsiada)  wciąż nie pozwala nader wygodnie spać

ale ponad to

 nadchodzi (mini?) konwent
Lck już jutro

brace thyself

a dziś teatrum (Księżyc i magnolie  ... czyli o problemach produkcyjnych filmu "Przemineło z wiatrem )


i jeszcze NickCave/Bsg  high %%%% masszupp

https://www.youtube.com/watch?v=AhiYFOb3bMA

a na śniadanie pieczarki z grzanką na jajku

jeśli to jest HipHop to jest  przyswajalnym

https://www.youtube.com/watch?v=toTF93z1yvM

czwartek, 25 października 2012

kastyl

Strych

znów prototyp ( racze j bardzo złożona strategia symulująca  podbój i zarządzanie państwem średniowiecznej europy )

pierwszą partię (ost. sobota)  grałem Nowogrodem
dziś - Kastylia  ( zaczynam ogarniać dyplomację , idzie nieźle poza faktem, że czas nader goni ).

środa, 24 października 2012


poniedziałek . tak ciepło że nawet można pokusić się o zszamanie lodów

wizyta (strych dla odmiany , pierwsza wizyta w ten dzień )


gramy

na rozgrzewkę w Chez  Geeka

w 51 Stan (postapokalipsa , neuroshima . takie se . w konwencji zbliżonej mechaniką do Glory for Rome  i Race for the galaxy  )

i Grę o budowie miasta (nazwy znów nie pomnę )
siedzę krótko . więc nie mając z kim grać  zaglądam do Galerii Kazimierz (lektura GoT i rzut okiem po  półkach z grami )

 Colonizacja (Sid Civ IV mod ) wciąż daje rady

kończę 2 gi sezon Breaking Bad

Wtorek
jadąc tramwajem spotykam pana  M. de Sav.

spotkanie organizacyjne przed minikonwentem raczej ogólnikowo domykające . bez  jakichś istotnych ustaleń

dalej gramy w pięciu w BSG  ( hybryda podstawka plus pościg , bez całości elementów i zasad Exodusu )
gram od początku Cylonem (Cally Tyrol )  strzelam do Saula T. i ujawniam się by uciec z więzienia (przenieść się automatycznie na Okręt Zmartwychwstanie  -- Ressurection Ship )

 od połowy  admirał się cyloni (M.  tradycyjnie zastępuje Saula T. postacią Billa Adamy  by zachować władzę )

po wygranej chwila krótkiej rozgrywki (nieskończonej ) w jakąś nową karciankę prosto z targów w Essen
 * ---->  sprawdziłem to był  - Smash Up .

http://boardgamegeek.com/boardgame/122522/smash-up

dalej JRC (wyjątkowo nawet  znajome osoby ).




niedziela, 21 października 2012

http://www.youtube.com/watch?v=5j994ssJpkY
R.I.P  Gintrowski

ok

nigdy nie  byłem nader specjalnie fanem jego depresyjnego nazbyt wokalu
ale może teraz lepiej nim zostać jak już kopyrtnął




http://www.youtube.com/watch?v=IU4mWTqZZac&feature=related


and wtf i STÓŁ MORDECHAJA GEBIRTIGA O_o

http://www.youtube.com/watch?v=AFOM-SIQ68o&feature=channel&list=UL

sobota, 20 października 2012


- Wszystko to jest bardzo ciekawe - stwierdził inny marynarz - ale Watowi tak naprawdę
chodziło o kobietę.
- Najlepsze kurwy są w „Szczęśliwym Porcie”, obok miejsca, gdzie cumuje „Statek
Komediantów”. - Wyciągnęła rękę. Niektóre z portowych kurew były niebezpieczne, a
mary narze świeżo przybyli z morza nigdy nie wiedzieli które. Najgorsza była S’vrone.
Wszyscy mówili, że zamordowała i obrabowała kilkunastu mężczyzn, a potem stoczyła ich
ciała do kanałów, żeby stały się strawą dla węgorzy . Pijana Córka potrafiła być słodka, gdy
była trzeźwa, ale nie wtedy , gdy miała w sobie wino. A Jeyne Wrzodzianka była w
rzeczywistości mężczyzną.
- Zapytajcie o Merry . Naprawdę nazywa się Meralyn, ale wszyscy mówią na nią Merry .
Jest bardzo miła. - Za każdym razem, gdy Cat zaglądała do burdelu, Merry kupowała od niej
dwanaście ostryg i dzieliła się nimi ze swymi dziewczętami. Wszyscy się zgadzali, że ma
dobre serce.
- Dobre serce i największe cycki w Braavos - przechwalała się Merry .

piątek, 19 października 2012

ciężki cokolwiek dzień
(zasnąć nad ranem . robi się jasno . by obudził cię remont windy i dobrze bo wyprawa na dworzec k. 13 tej docelowo meeting )

łażę i łażę obiad oraz
park Joradana całkiem spoko  i tamtejsza siłka  (sztuk jeden fajny  przyrząd do cwiczeń )
jeszcze rynek i  armyshop dalej zjazd i Huta


rezygnuję z wieczornego koncertu (senność i ostateczne odkrycie ceny biletów - 20 zł ) nie było info na wydarzeniu rzecz jasna ale na stronce baru już tak


https://www.facebook.com/photo.php?fbid=487380474627249&set=a.444867198878577.105923.123085774390056&type=1&theater

"Odezwij się czasem
 ciekaw jestem gdzie i z kim
 teraz umierasz. "

 Borszewicz
all  I wanted * was * (is) - comunication


http://www.youtube.com/watch?v=eX1REGahfBw&feature=share

czwartek, 18 października 2012

czarnoniebieski

czarny prawie niebieski

http://www.youtube.com/watch?v=wGa_YucOmBE

AmericanBreakingBeautyBad


  silne  skojarzenia  American Beauty (A.Ball) --- >  Breaking Bad (Vince Gilligan
( gość np od X Files ) )

http://en.wikipedia.org/wiki/Breaking_Bad

oglądam pilota serialu Breaking Bad ,  Walter White  stetryczały belfer , nauczyciel chemii w  nowomeksykańskim Collegu , kiedyś  bystry naukowiec , obecnie człowiek  posunięty w latach   oraz  jego nie(ciekawa) rodzina  ( 14 letni syn poruszający się o kulach inwalida )     antypatyczna (?) żona Skyler    i inni


 Walt dowiaduje się, że ma raka,  co  będzie podstawową motywacją do zaangażowania się w produkcję przezeń raczej ciężkich narkotyków , np metaamfetaminy  (szlachetna motywacja zapewnienia zabezpieczenia finansowego rodzinie ... )

 serial całkiem idzie za Hithcokowskim  założeniem że fabuła powinna się zacząć Trzęsieniem Ziemii . jest  nieźle (choć BsG  trudno pod tym względem prześcignąć ) !

se 1 recap  http://www.youtube.com/watch?v=erZqsV5UJpM


http://www.youtube.com/watch?v=evsjVStP_EU (minimalny spoiler dotyczy tylko  ep 1   - pilota )


http://www.youtube.com/watch?v=lt2tYHZ1km8


serial zaliczyłbym paradoksalnie do komediowych (czarny czarny humor )
kryminalnych
 i akcji
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=3IdkbUlp6eQ
(Simpsons prom )

może i 3 ci sezon BSG ma pewne braki (wartkość / rozwlekłość  akcji )
ale są  też  całkiem klawe motywy

http://www.youtube.com/watch?v=-QVXIXrHTVw&feature=related

środa, 17 października 2012

zaczynam oglądać 2 gi sezon Breaking Bad

niezła zajawka na robienie memów

wtorkowe planszówki w arte. są  minimalnym rozczarowaniem . pada deszcz . mecz Polska Anglia , który miał się zacząć o 21 zostaje odwołany .  może przez pogodę i mecz jest mało osób

 gramy w jakieś proste gry towarzyskie  (Tabu . Chez Geek ..  Rancher  (pl. gra Granny )

poniedziałek, 15 października 2012

poniedziałek, 8 października 2012

koan


7/8 X 2012 Bsg

Dwie partie wieczorem
deszczowo smętny dzień , siedzę przy NWN II -  Masce Zdrajcy hodując wojownika  przyszłego Mistrza Broni (Genasi Ziemi )  aż tu wieczorem nagle telefon, że jednak planszówkujemy

szóstka graczy (okolice miasteczka studenckiego / Bydgoskiej powiedzmy )

gramy w szóstkę, mieszkanie M.B (pierwsza okazja do odwiedzin )  , komplet graczy , do  2 cylonów + sympatyk

pierwsza partia , gram cylonem (zakonspirowanym zdrajcą ) od początku , postać "Helo" Agathon , w połowie dostaję drugą lojalkę cylona więc nie ma sensu się dłużej kryć , no i morale jest b. niskie , krótka  jak na Bsg partia (2 gą lojalkę przekazuję ujawniając się dla T.P )


druga gra

 Wybieram postać wsparcia  "Cally" mopsa Tyrol (laseczka ze spluwą xD ) gram człowiekiem , od połowy w areszcie jako sympatyk (cylon , walczący w tym wypadku po stronie ludzi ) długo próbujemy zbić jakiś zasób do 1/2 przed połową gry , i tym razem też udaje się to czystym szczęściem na skoku i wypaleniu paliwa (mgławica lwiej głowy czy jakiś taki długi skok o 3 jednostki dystansu  )


 cylni rozwalają nas ostatecznie na rozstajach (raidery oddają 21 strzałów w Gallaktykę , trafiając w zbiornik z paliwem i sprowadzając je do  zera w drugiej salwie )

MB (admirał Saul Tigh , po egzekucji Williama Adamy )  i TP (Baltar) , cyloni  wygrywają , choć  typowa dla bsg ucieczka do przodu i niepewność do końca , bo a nuż zdążymy dolecieć


 mam także szczęście do powrotów , 5 minut oczekiwania raptem na nocny tramwaj z ronda mogilskiego (podrzucony przez wracających znajomych )


Czang-Kaj-Szek, Roosvelt, Churchill. Konf. w Kairze