niespodziewanie dzień drobnego katharsis (?)
poza tym
odpoczywam od Wowa
gram trochę w Warband
i wieczorami / nocami gram w Risen , raczej wciąga ...
sprzątam piorę i gotuję :D
macham znów hantlem
i tak trudno ćwiczyć siedzącą medytację
już od dawna trudno siedzieć częściej niż sporadycznie
także widziałem dziś masakryczny horror "Martyrs" (2008) francuski film z kiepsko zrobionym dubbingiem , ale wciągnął , boleśnie i odrażająco , wciągnął ...
nie wiem czy widziałem wiele równie "niedobrych" horrorów , film chory i fascynujący zarazem , mimo to takich obrazów nie powinno się (w idealnym świecie / państwie (?)) kręcić
już po czwartej
...
ocenzurowano
...
teraz Wow nudzi , szczególnie że cofki w grze mocno demotywują ...
i tak po czwartej czas spać
Keltus Darkleaf
5 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz