Skończyłem czytać "Potworny regiment*" Pratchetta, wygrzebałem na półce "Piechota morska" Tom Clancy  
 (" MARINE A Guided Tour of Marine Expeditionary Unit ") 
* Lekkie czytadło. Wczesny Pratchett był śmieszniejszy, ale da się ciągle czytać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
CARABOO
 
 
Czang-Kaj-Szek, Roosvelt, Churchill. Konf. w Kairze
 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz