prawie jak w tytule
czytam posty sprzed paru nastu dni i widzę że wszystko rozstrzyga się ostatecznie lub nie , lepiej lub gorzej , w każdym razie nastąpiły co najmniej dwa istotne rozstrzygnięcia (choćbym tylko ja je widział i uznawał)
pracować trzeba
pracować się nie chce
może trzeba pisać
pisanie nie idzie
jeśli to akceptacja zmian jest wolnością
jeśli bieg pór roku zastyga latem
jeśli duch (owość) sobie fika koziołki i radośnie wiruje
to wciąż nic z tego nie ma i tak dobrze jest
Keltus Darkleaf
6 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz