dla odmiany wczesna pobudka
po szóstej
zmywam zalegające naczynia , jem śniadanie (jajko na twardo z wczoraj , 2 kromale z serem żółtym , potem przesłodzona kawa po turecku )
gram w Wowa , czytam dyskusje na temat tej gry na filmwebie ,
owszem levelowanie jest nudne , mimo to wciąga
obecnie 57 i pól lev ... maksimum przy BC to 70 , można mówić że " droga jest celem " , zastanawiam się owszem jaki będzie sens grania po 70 ...
mimo wszystko maxlev to taki graal , no i też trudno zaniechać czegoś w co włożyło się trochę już czasu i energii (tzn teraz gram w Wowa okazjonalnie , co parę dni , szczególnie jeśli są jakieś problemy ze stabilnością gry )
zatem - levelowanie jest nudne , ale wciąga
grafika wydaje się mi wciąż raczej dziecinna
ale ta łatwość z jaką zapełnia się plecak , te sterty przedmiotów ( w większości nieprzydatnych) te możliwości
i okazjonalne utarczki z Hordą ...
cóż na pewno nie jestem tak wkręcony w Wowa jak na poprzednim serwerze (2 lata ? temu) gdy grałem Taurenem i Hordą
mimo to jest to niezły zamiennik dla gier zręcznościowych , dynamicznych (M&B , Fps y ) ...
Keltus Darkleaf
5 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz