wstaję dziś trochę wcześniej (w porównaniu z ostatnimi standardami tzn )
słucham teraz Toma Waitsa (w tym momencie kawałek : eggs and sausage / z płyty Nighthawsk at The dinner )
wypiłem dziś sporo kawy (pierwsza mocna już od dawna kiedy to możliwe piję raczej mocną kawę (ew. kawo-kao) , bo poza tym też darmowa-klubowa ) druga 2-3 godziny potem , wody starczy na 3/4 kubka dolewam , zaczyna się spotkanie organizacyjne , drugie KSFu i MKFu (nudy) poza tym tradycyjnie sobotnia euforia planszówek i popołudniowej całodziennej rekreacji towarzyskiej (sobota zdecydowanie jeden z lepszych dni tygodnia )
choć metagra i przycinki ogólne / międzygraczowe lekko upierdliwa dziś
w sumie gramy w krokinole (fajna gra z rodzaj u zręcznościówek manualnych dość , jakie lubię , podobna kategoria co bilard czy rzutki , ale pstryka siękrążkami po dużej okragłej drewnianej planszy ) , i 2 x Battlestar Galactica (jakoś nigdy nie trafia mi się postać Cylona )
we wtorek w artefakcie szykuje się miniturniej scrabble , trudno mi przewidzieć czy tam dotrę
no i skończył się ban w crpg mod (właściwie nawet dziś od północy ale załapałem to teraz :) )
Keltus Darkleaf
5 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz