Partia druga . optymalna
dodajemy cele osobiste za 1 pkt rozgrywane przed właściwymi sekretnymi celami ( za 2 )
piątka graczy ( Kolektyw Nalu, Sardak Nor - którymi raczej średnio mi się grało , Ghosty , Federacja Ludzka ... ) pięć to niezła liczba do tej gry , punktujemy do końca , kilka celi osobistych bardziej eskalujących konflikty , Cywilizacja kierowana przez D. zaczyna na heksie centralnym , sąsiadującym z Mecatol Rex , pod koniec gry praktycznie zgnieceni i zaatakowani kolejno przez wszystkich chyba , Ghosty ostatnim ruchem zgarniają artefakt - to przy użyciu technologi pozwalającej latać przez pola gdzie inni gracze mają floty ( lub 2 artefakty ? ) i Mecatol w ciągu jednej rundy zagarniając 6 punktów zwycięstwa ...
tracę transporter zestrzelony przez PDS (planetary defense syst. ) w przedwczesnej próbie wykonania celu osobistego / preeliminatory objectiv
Partia Trzecia (sob.) osiem osób ( 2 poznają grę od podstaw , 1 miał okazje grać kiedyś raz ) hałas i chaos , galaktyka jest zbyt ciasna i tłoczna
pojawiają się niesławni Yssarilowie (choć NecroVirus jest gorszym zagrożeniem ) partia totalnie przeze mnie schrzaniona , w pierwszych rundach tracę statki próbując powstrzymać ekspansję NekroVirusa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz