pt , sb , Mostowa - ośrodek zen (rowerem z Huty ! )
w sobotę wpadam do kazamatów na jakieś 5 partyjek bilarda (w końcu mam dość dymu i hałasu , stół bilardowy pechowo ulokowany jest w palarni )
niedziela (trochę macham hantlem) i dzisiaj to leniwy "wypoczynek" zakupy , nie opuszczam N Huty
niespodziewanie ... Carrefour (bo tak wychodzę na spacer i kupić trochę pieczywa po 18 tej i przy placu centralnym kiedy idę obok przystanku podjeżdża darmowy bus marketowy ,,, cóż wsiadam spontanicznie i kupuję kupuję kupuję , np coś jak WD 40 do opryskania rowerowego łańcucha i różne różności )
powrót i wieczorne obżarstwo , współlokatorka przynosi dużo jedzenia
sączę szklaneczkę whisky z lodem (podobno należy pić z wodą mineralną nie bardzo dostrzegam różnicę )
od paru dni siedzę przy Europie Universalis III (działa jednak , trzeba było zmienić rozdzielczość na bardzo dużą ) Francja podbija świat po raz kolejny , obecna granica w początkach XVII w to Persja - Kastylia z rozlicznymi koloniami w nowym świecie i tradycyjnymi wysepkami oporu w środku ( Austria jeszcze się trzyma , Turcja , Anglia , Kastylia, Litwa i duże mocarstwo Zakonu Krzyżackiego )
czytam Empire V - Pielewina , fajna rzecz
Keltus Darkleaf
6 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz